„(...)Nutka ciekawości, szczypta wyobraźni, pół litra słodkiego ryzyka-to cały przepis na niebo w gębie”
Homeless Anja
Pomysł na zajęcia kulinarne w przedszkolu zrodził się dość spontanicznie. Nasza pasja kulinarna sprawiła, że postanowiłyśmy zarazić nią naszych wychowanków. Uważamy, że gotowanie w przedszkolu to doskonały sposób na dobrą zabawę i kulinarną przygodę!
Chcemy aby nasze zajęcia rozwijały zainteresowania kulinarne najmłodszych, a także zachęcały do zdrowego odżywiania i próbowania nowych potraw i smaków.
Bez wątpienia zajęcia kulinarne obejmują wiele czynności, dlatego przy okazji pozwalają na rozwijanie wielu umiejętności, min. sprawności manualnych, wrażeń zmysłowych, umiejętności planowania i pracy w grupie, a nawet odczytywania symboli i prostych wyrazów. Na naszych zajęciach dzieci mają możliwość mieszać, przesypywać i ugniatać.
Natomiast najwspanialszym momentem dla dzieci jest radość i satysfakcja ze wspólnie przygotowanych potraw, będących efektem ich wspólnej pracy. Jedząc samodzielnie przygotowane potrawy dzieci uczą się, że miła atmosfera, estetyczne podanie posiłku, nakrywanie do stołu, przestrzeganie zasad savoir-vivre jest niezwykle ważne podczas wspólnych posiłków.
W bieżącym roku szkolnym w zajęciach koła kulinarnego biorą udział chętne dzieci sześcioletnie.
Do tej pory odbyły się trzy zajęcia.
Na pierwszych zajęciach dzieci zapoznały się z zasadami BHP i wspólnie ustaliły kodeks zachowania się podczas zajęć. Nastepnie mogliśmy przystąpić do działąnia. Pierwszą przygotowywaną przez nas potrawą były dyniowe mufinki. Dzieci samodzielnie ścierały dynię na tarce, odmierzały potrzebne składniki, rozbijały jajka, a także mieszały i przekładały masę do foremek.
Na drugich zajęciach przygotowywaliśmy tartaletki z jabłkami. Dzieci same zagniatały kruche ciasto poznając jego składniki, ale i właściwości. Tarły jabłka i doprawiały cynamonem.
Na trzecich, przedświątecznych zajęciach dzieci zagniatały ciasto i same lepiły pierogi wigilijne z kapustą i pieczarkami. Odkryłyśmy na tych zajęciach niewątpliwie talenty kulinarne, bo tak ulepionych pierogów nie powstydziłyby się prawdziwe restauracje.
Kolejne zajęcia przed nami.